Warzywno-owocowy post dr Dąbrowskiej – tydzień drugi.
O moich wrażeniach po pierwszym tygodniu diety przeczytać można tutaj: warzywno-owocowy post dr Dabrowskiej. Tydzień drugi W tym tygodniu również pozwoliłam sobie na banany (w sumie kilka przez cały tydzień), ale mocno ograniczyłam ilość owoców. Napisałabym, że na rzecz warzyw, ale tak naprawdę to na rzecz… niczego. Mocno zmniejszyłam ilość i objętość swojego jedzenia. Dwa razy…
Warzywno-owocowy post dr Dąbrowskiej – tydzień pierwszy. Przygotowanie. Moje wrażenia.
Nie będę szczegółowo wyjaśniać na czym polega ten post. W skrócie chodzi o to, aby przez okres od dwóch do sześciu tygodni jeść tylko warzywa niskoskrobiowe (bez strączków) i niektóre owoce. Można je gotować, piec, dusić. Można używać przypraw (bez soli i cukru w składzie) oraz ziół. Pierwszy raz usłyszałam o nim od mojej endokrynolog. Potem jeszcze…
Czujesz się niewyraźnie? Weź forsycję!
Kojarzycie reklamę pewnego środka medycznego, którą sparafrazowałam w tytule? Trudno nie kojarzyć. W jego składzie znajdziemy głównie rutynę, czyli flawonoid, który jest jednym ze składników kwiatów forsycji. Tylko jak wykorzystać to naturalne źródło? Możesz zerwać garść kwiatów i zjeść je “prosto z krzaka”, możesz dodać je do sałatki, ale najlepiej zaparzyć…
Demon
Jest to rzecz, do której długo się nie przyznawałam w obawie, że ktoś uzna mnie za wariatkę. Zanim ocenicie moje zdrowie psychiczne – przeczytajcie do końca. Nawiedził mnie demon. Siedział na mojej klatce piersiowej. Sparaliżowana strachem nie byłam w stanie…
Reklamy leków i suplementów diety dla dzieci
Reklamy medycznych suplementów diety dla dzieci denerwowały mnie od dawna. Ale wczoraj aż mną zatelepało. Podczas 20 minutowej jazdy samochodem, w radio usłyszałam 6 reklam suplementów diety, w tym jedna po drugiej reklamy: apetizera – “by niejadek zjadł obiadek” – oraz limitków, rzekomo ograniczających apetyt na słodycze!…